Drogi słuchaczu, witam Cię serdecznie! W tym odcinku opowiadam, w jaki sposób, dzięki zastosowaniu marketingu internetowego, można dotrzeć do właściwego, dochodowego klienta.
Transkrypcja
Jak dotrzeć do właściwego, dochodowego klienta?
Drogi słuchaczu, witam Cię serdecznie!
Z tej strony Dawid Witych, a to jest podcast „Łączy nas marketing”, gdzie opowiadam o tym czego nauczyłem się po wydaniu 32 milionów złotych na reklamę w internecie jako właściciel agencji.
W tym odcinku chciałbym powiedzieć, w jaki sposób, dzięki zastosowaniu marketingu internetowego, można dotrzeć do takiego najlepszego dochodowego klienta. Zaczynamy!
Chciałbym na początku podzielić się takim spostrzeżeniem, które zdobyłem pracując w firmie Info Brokers, kiedyś na etacie. Brokerzy zajmują się generalnie wyszukiwaniem wyselekcjonowanych informacji na potrzeby firmy i tam dosyć popularną usługą było coś takiego, że firmy, które potrzebowały cały czas generować nowe zamówienia, zamawiały bazy danych firm w oparciu o wyselekcjonowane informacje o tych przedsiębiorstwach, takie jak: wielkość zatrudnienia, obroty, stanowiska, forma prawna czy branże.
I to mi uświadomiło, że istnieje bardzo duży potencjał ścisłego określenia, do jakich klientów chcemy dotrzeć i prowadzenia bardzo efektywnych działań marketingowych. Teraz każdy z nas powinien tak naprawdę na wstępie, zanim uruchomimy taką kampanię, pomyśleć jacy klienci stanowią 20% zamówień, które generują nam 80% przychodów. I żeby teraz dotrzeć do klienta efektywnie powinniśmy tę drogę podzielić na dwa etapy.
Pierwszy etap to jest odpowiednie przygotowanie strony internetowej. Możemy zrobić specjalne zakładki pod naszych specyficznych klientów, którzy są najbardziej dochodowi. Na przykład jesteśmy sklepem meblowym i wiemy, że najlepsze zamówienia są od klienta biznesowego, więc możemy zrobić zakładkę „dla biznesu” gdzie mamy wybrane, dedykowane meble, które najlepiej pasują pod ten target.
Następnie możemy na poziomie formularza kontaktowego zwalidować tych odbiorców, którzy będą pasować do tej grupy docelowej. Czyli np. jeżeli sprzedajemy, dajmy na to kursy i wiemy, że naszą grupą docelową są osoby na stanowiskach HR no to tutaj najlepiej będzie dodać takie pole w formularzu jak „stanowisko”. Jeżeli wiemy, że to są najczęściej spółki prawa handlowego, to możemy wybrać pole „forma prawna”; wielkość zatrudnienia jeżeli np. wiemy, że to są firmy powyżej 50 pracowników to również „zatrudnienie”. Czy może też wiemy, że to są klienci z dużych miast – na etapie formularza kontaktowego ten raczej tych informacji nie zawiera, ale możemy na przykład stargetować, w jakich miastach działamy w zakładce „kontakt”.
To oczywiście sprawi, że tych zapytań będzie mniej przez formularz kontaktowy, ale jeżeli nam zależy na tym właśnie specyficznym, dochodowym kliencie to jeżeli już wypełnił formularz i to pole tak jak sobie życzymy, to będziemy mieć pewność, że trafimy do właściwego odbiorcy.
Teraz ten drugi etap – jest on na poziomie kampanii reklamowej. Korzystając z Facebooka, możemy bardzo fajnie ustalić zainteresowania, wiek, płeć, możemy ustawić różne parametry życiowe takiej grupy odbiorczej. Dzięki czemu bardzo precyzyjnie możemy potem skierować komunikat do dochodowego klienta.
W przypadku B2B to typowo oczywiście najlepszym rozwiązaniem będzie LinkedIn, ponieważ tam możemy ściśle określić wielkość firmy czy specyficzne stanowiska, na których jest nasza grupa docelowa i dotrzeć do osób bardzo odpowiednich, w bardzo wąskim targecie.
Dalej, korzystając z Google Ads, możemy dotrzeć poprzez sieć reklamową do portali internetowych oraz aplikacji mobilnych, które są skierowane do specjalistów znowu z naszej grupy docelowej. Najlepszy przykład – jeżeli naszą grupą docelową są inwestorzy, to możemy np. dotrzeć do portali internetowych, które zajmują się finansami, które zajmują się giełdą, ale również jeżeli wiemy, że ci inwestorzy na przykład interesują się jachtami – to mamy również portale czy strony internetowe o tej tematyce.
Tak więc możliwości jest bardzo dużo – ogranicza nas w tym momencie tylko wyobraźnia jak z tych narzędzi skorzystać. Natomiast to doświadczenie, które my zdobyliśmy jako Webmetro przy wielu takich kampaniach na pewno pomaga.
Więc jeżeli chcielibyście drodzy słuchacze skorzystać właśnie z naszej usługi to jak najbardziej Webmetro może pomóc – zarówno w przygotowaniu takiej ścieżki pozyskania klienta, czy lejka sprzedażowego jak i ustawienia kampanii reklamowej, która pozwoli nam dotrzeć do tego odpowiedniego dochodowego klienta. Oczywiście niezmiennie zachęcam do subskrypcji, do udostępniania tych nagrań. Mam nadzieję, że odcinek był wartościowy.
Dziękuję za wysłuchanie i do następnego, cześć!