Opinie naszych klientów

Filip Kowarski

Właściciel Moniter.pl, platformy, narzędzi i kursów dla rynku inwestowania w nieruchomości
"Jeżeli chodzi o liczby: mamy dziesiątki tysięcy zapisów na webinary, tysiące sprzedanych książek, setki - jeżeli nie tysiące - ludzi zapisanych na konta; rozwijamy kanał na Youtubie, gdzie dobijamy do 25 000 subskrypcji, Facebook ma około 15 000 osób obserwujących - takich, którzy są zainteresowani tym, co do nich mówię. Rokrocznie podnosimy budżety. Wszystko rośnie, dbamy o to, żeby to rosło, i taki najważniejszy benchmark (wskaźnik) to „czy na koncie bankowym jest coraz więcej?” - i jest!"

Transkrypcja rozmowy (Filip Kowarski – Miriam Witych-Gusowska):

M: Cześć Filip,  jakbyś na start mógł nam więcej opowiedzieć, trochę o sobie na start. O tym, jak wygląda twój biznes i co robimy wspólnie.

F: Cześć Miriam, Cześć Wam wszystkim, jestem Filip Kowalski. 

Od lat pomagam ludziom zarabiać na nieruchomościach. Jestem inwestorem, prowadzę firmę w  modelu SaaS, czyli tak naprawdę to jest cały zakres różnych możliwości i różnych rzeczy, które robię. My faktycznie współpracujemy już z WEBMETRO od ponad 4 lat, jakby czas leci, pewnie to case study będzię też przez jakiś czas wisiało, więc może już  współpracujemy piąty, szósty rok, bo to co na początku chciałem właśnie tutaj przyjąć i założyć, szukałem firmy, która będzie rozumiała koncepty, które ja u siebie wdrażam. Marketingowo dużo się szkole w Polsce dużo się szkole w Stanach i szukałem firmy, która nie będzie narzucała swoich pomysłów, które nie do końca mają sens, tylko która będzie ze mną budowała coś większego, gdzie będziemy mogli się spotykać częściej,  analizować dane, analizować, czy to jest skuteczne. Trochę,znaczy trochę uwielbiam… uwielbiam po prostu cały czas coś poprawiać, coś dogrywać, więc ta responsywność dla mnie była ważna. I co jest istotne? Tak naprawdę pierwszy raz się teraz spotykamy na żywo, czyli wszystko robiliśmy zdalnie. Jestem z Katowic, południe Polski, wy Gdynia, Gdańsk 

M: Tak, dzisiaj jesteśmy w Gdyni

F: A więc dużo się działo w międzyczasie i to co na pewno chciałbym tutaj zaznaczyć może na samym początku też jeszcze podoba mi się ten kontakt, że jeżeli coś potrzebuje w ciągu tygodnia zmienić, dołożyć. Czasem zdarza nam się pisać w weekendy albo wieczorem, więc, że to dla pracowników niedobre. Dla mnie też niekoniecznie, ale jeżeli jesteś szybkiego do zrobienia.Na przykład potrzebowaliśmy raz szybko wyłączyć reklamę. To była jakaś niedziela właśnie po północy. To ją wyłączyliście, więc współpraca ekstra.

M: Super, bardzo się cieszę z tego co powiedziałeś, czyli te wymagania, które sobie stawiałeś przed agencją, rozumiem, że są spełniane po naszej stronie? Jak się Tobie współpracuje właśnie z nami? W sumie z tej perspektywy czasu, to jak oceniasz jako. czy miałeś jakieś obawy może przed rozpoczęciem współpracy naszej i czy one zostały rozwiane? Czy jak to wygląda na ten moment? 

F: Jak nagrywamy teraz to już 16 lat prowadzę biznes i to czego ja nie lubiłem nigdy, nie tylko w marketingu ale w ogóle w jakiejkolwiek współpracy z firmami, że nie rozliczyliśmy się za efekt. A tak naprawdę za czas poświęcony i bałem się, że to będzie kolejna firma, z którą zacznę współpracować, oni będą mnie naliczali, będę przepalał budżet plus pieniądze za obsługę kampanii marketingowej, a to nie będzie dawał efektów. I tu, to była taka główna wątpliwość. Zresztą myślę, że większość przedsiębiorców ma taką wątpliwość, że włoży w to pieniądze. A skąd ja wiem, że to mi da efekt. No nie wiadomo i to, co mi się tutaj z wami podoba. Jeżeli przychodzę z pomysłem, który nie do końca ma sens, albo wiecie już, że inny klient robił podobnie, nie do końca to działa, to komunikujecie “Słuchaj Filip, bo to może nie zagrać do końca, przetestujemy oczywiście, jeżeli masz taką ochotę, ale komunikujemy, że to może nie być to”. Ale z drugiej strony, jeżeli też zauważacie, że coś działa lepiej to nawet i bez konsultacji,  znaczy może z konsultacją, bo jest takie ciche przyzwolenie, że jeżeli coś działa lepiej to podkręcamy budżety, ale przychodzę na spotkanie i jest “Filip to fajnie działało. Przetestowaliśmy to, pod kręciliśmy budżety” więc dużo to jest z waszej strony jest takich testów A/B, gdzie ja nie muszę w tym uczestniczyć, to mi się bardzo podoba. 

M: W takim razie może powiemy trochę szerzej o tym jak wygląda.Nasza kampania. Już nie o współpracy bo już powiedziałeś dużo, co wspólnie robimy? Czy te efekty, które dostarczyliśmy przez ten czas, przykładowo 25000 zapisów na Webinar, jak to się przełożyło na twój biznes? Sam zapis na webinar nie oznacza klienta, jak to się przykłada dalej, jak Twoja firma dzięki temu rośnie. 

F: No właśnie,  chciałbym, żeby była jasność, może na samym początku. Bo  to nie jest tak, że odpalamy reklamę na byle co, wkładamy w to coraz więcej pieniędzy i niestety takie duże firmy niektóre działają, że po prostu ładują kasę na awareness.. My chcieliśmy mieć konkretne rezultaty, czyli wiedziałem, że jeżeli będziemy promowali czy książkę czy webinar czy usługi mojej firmy właśnie sprzedawane w formacie SAS, czy może jakieś szkolenia. To wszystko miało jakby się zazębiać. Wiadomo, z mojej strony też był dużo pracy takiej, żeby zastanowić się, czy to ma sens czy nie. Czy klienci tego chcą, czy nie, ale faktycznie jeżeli chodzi o liczbę, no to mamy w sumie już dziesiątki tysięcy  zapisów na webinar 1000 sprzedanych książek.Setki jeżeli nie tysiące, właśnie ludzi zapisanych na konta próbne testowe, gdzieś tam przyszli do nas. Rozwijamy kanał na YouTubie, w tym momencie dobijamy do 25000 subskrypcji. W międzyczasie Facebook, on tak też, nawet  jakoś wybitnie o niego  nie dbaliśmy, żeby jakoś tak rósł, ale przez to, że tyle reklam robiliśmy to chyba facebook ma 15000 Osób obserwujących i to nie takich osób martwych, tylko faktycznie konkretnie ludzi takich, którzy zresztą są zainteresowani tym, o czym do nich mówię. Więc jak do kąta w liczbie super tylko wiadomo liczby mogą też nam zaburzyć obraz, jeżeli tylko w liczbach siedzimy, mamy informacje o leadach, sprzedanych książkach. Tylko  czy to się przekłada też realnie na zyski? Uważam, że taką  najlepszą informacją będzie, że w zasadzie rok rocznie, czasem nawet miesiąc do miesiąca, podnosimy budżety. Nie ma czegoś takiego, że,  inaczej ja cały czas sobie zadaję pytanie nie to  jak optymalizować koszty, tylko co zrobić, żeby jeszcze więcej budżetu móc wydawać, i faktycznie jest takie podejście, że jesteśmy w stanie to zrobić. Wszystko rośnie, dbamy o to, żeby to rosło i chyba taki najważniejszy benchmark, to czy na koncie bankowym jest coraz więcej, i jest!

 M: Właśnie jeżeli chodzi o taką bieżącą analizę, jak czujesz, musisz tutaj dużo od siebie wkładać? Analizować cyfry, pilnować, testować? Czy jak to wygląda? 

F: Dobrze są osoby, które lubią, lubią siedzieć w excelu,  sobie wszystko przeanalizować. Wszystko będą tak dokładnie robiły. Jeżeli mamy takie osoby, mówię do takiej osoby, to z waszej strony zawsze dostawałem dokładne raporty. Co ile kosztowało, jak to wyglądało, jak to wygląda miesiąc do miesiąca, tydzień do tygodnia. No i tutaj się trochę przyznaje, że jeżeli u mnie tym benchmarkiem jest konto bankowe gdzie nie zaglądam do końca do raportu. To nie jest taki mój konik. Ja widzę co się dzieje i teraz same raporty nie są do końca dla mnie istotne, bo to ile tam jest leadów, to nie ma znaczenia. Widzę jak miesiąc do miesiąca to u mnie wygląda finansowo w firmie i faktycznie to się cały czas poprawia. Wiadomo, są też te sinusoidy, taka zima jest lepsza od lata, lato jest gorsze czy tam lepsze… Nie, najlepsza jest zima, później jesień, później jest wiosna i gdzieś tam lato takie, że gdzieś wszyscy są na wakacjach, nikt nie myśli o zakupach, no ja też rozumiem więc pod tym kątem, jeżeli ktoś chce to tak. To co ja najbardziej doceniam? To są spotkania, gdzie spotkamy się online, analizujemy kampanię, zastanawiamy się, co wspólnie możemy jeszcze wymyślić i powiedziałbym, że jeszcze dla osób, które mają problemy z motywacją…Na takim spotkaniu, gdzie wymyślamy coś, a ja po namowach waszych deklaruje się, że stworzę kolejną reklamę, coś nowego wymyślimy. To faktycznie widzę, że ta współpraca ma taki, też z waszej strony jest przypilnowanie, bo skoro płacę no to ja muszę też dowieść. Ale to nie jest też tak, że ja cały czas produkuje reklamy, bo to jest ważne, ja dostarczam jakieś grafiki, swoje zdjęcia, pomysły, swoje nagrania wideo, nawet to jeżeli to są minutowe nagrania z ręki, z telefonu, albo nawet stawiam sobie kamerę. A wy całą resztę robicie, czyli do kogo to dopasować, jakim tekstem i to jest w tym wszystkim najfajniejsze.

M: Czyli tak naprawdę nie musisz wiedzieć co się dzieje na koncie? Najważniejsze są wyniki, nie musisz rozumieć struktury tej kampanii tak naprawdę. 

F: Jeżeli miałbym osobę dedykowaną, to pewnie chciałbym, żeby ona to wiedziała, ale mi zależało na czymś takim, że ja ufam.I teraz tak patrząc po sobie i po tym jak ja współpracuję z ludźmi, jak ktoś mnie zawodzi, to szybko odcinam. Działamy już ponad 4 lata i póki co zawsze wszystko było świetnie, więc myślę, że to będzie długotrwała współpraca, bo jeżeli ja już z kimś działem 4 lata i z każdym miesiącem jest coraz lepiej. No to, cóż mogę rzec

  M: Chciałabym jeszcze ciebie zapytać. Komu poleciłbyś współpracę razem z nami? Ewentualnie jaki profil biznesu, myślisz, że dobrze by się odnalazł w takiej współpracy? I co tak naprawdę musisz dawać od siebie, co też czujesz, że jest od ciebie potrzebne, żeby to się tak dobrze układało?

F: Na początku zacząłbym od oczekiwań tak. Miałem oczekiwania takie, że będziecie dowodzili jakieś tam założenia, które ja mam.  Czyli że będzie cały czas aktualizować swoją wiedzę i z waszej strony jest to dostarczone, bo faktycznie facebook super ogarnięty. Jeżeli są jakiekolwiek problemy z kontem marketingowym, czy ze zmianami Facebooka, od razu jest to załatwione. YouTube dokładnie tak samo,  wiem, że też ciągle testujecie  jakieś nowe formaty, no bo YouTube coś nowego proponuje, czy sieć w ogóle partnerska Google. To też testujecie różne formaty, więc pod tym kątem świetnie. Komu poleciłbym? No my sprzedajemy różne rzeczy, tak w ogóle sprzedajemy nieruchomości, niektórym osobom przez Internet, więc produkty fizyczne no, drogie, duże, więc da się. Nasza usługa informatyczna IT SAAS, więc też się dało to sprzedawać. Książki, znowu produkty fizyczne, usługi, webinary, szkolenia, czyli produkty onlinowe też da się sprzedać, więc pod tym kątem nie wiem, komu nie poleciłbym…  Wiadomo, no trzeba mieć pewne oczekiwania, i włożyć też od swojej strony, to podejście,  że chcemy osiągnąć i wiemy co chcemy osiągnąć. Bo jeżeli ktoś oczekuje, że przyjdzie do was i powie, słuchajcie, zróbcie mi kampanię na milion, macie 5 tysięcy. Wiadomo, że takich oczekiwań nie jesteście w stanie sprostać. Nie wiem jak to u was wygląda z jakąś taką rozmową, czy właśnie dobieracie klienta, że mówicie mu czego od niego oczekujecie? Bo ja, to już tyle lat minęło, że nawet nie pamiętam.

M: Tak na początku zawsze przy rozmowie wdrożeniowej rozmawiamy o oczekiwaniach o założeniach biznesowych i o tym, kto jest tak naprawdę idealnym odbiorcą. Na czym tobie zależy w skali makro i w skali mikro, tak naprawdę. Bo tutaj mamy różne cele kampanii. Dokładnie te, o których powiedziałeś, ale im towarzyszą różne mniejsze, mniejsze cele, takie jak budowanie stałej bazy mailowej, pobierania lead magnetu właśnie. Czy to rozwijanie mediów społecznościowych, więc tak naprawdę określenia tego na start, określenie swoich celów, które tak naprawdę w trakcie nieraz się modyfikują i tak naprawdę fajne jest to, że dzięki, dzięki częstym rozmowom, dzięki tej stałej komunikacji.  Mimo tego, że dziś tak jak Filip mówił, widzimy się po raz pierwszy na żywo, to przez te 4 lata spotkań odbyło się mnóstwo i tak naprawdę stale mogliśmy to dopasować do tego, co jest tobie potrzebne. Jeżeli po tej rozmowie czujesz, że współpraca z nami to jest coś dla ciebie i chcesz zobaczyć, w jaki sposób możemy pomóc również twojemu biznesowi, zapraszam Cię, żebyś kliknął/kliknęła w link poniżej lub obok tego materiału.  Umówiła się, umówił na krótką konsultację, gdzie wspólnie podsumujemy to, o czym rozmawialiśmy wspólnie z Filipem, czyli jakie są twoje cele, jakie są twoje założenia i jak wspólnie z nami możesz je zrealizować.